Synonimem motocyklowego niedbalstwa jest motocykl zostawiony na zewnątrz na całą zimę. Przykryty grubą warstwą śniegu, zamarznięty, stoi i czeka na roztopy, które pojawią się w końcu z takim samym prawdopodobieństwem jak rdza… Ale upał też może zaszkodzić naszemu jednośladowi. Jak?
Wiadomość pochodzi z serwisu scigacz.pl – przejdź do artykułu Jak dbać o motocyklowe plastiki latem